środa, 16 lipca 2014

Od Rei

Siedziałam sama w swoim pokoju. Nudziłam się niesamowicie. Byłam poirytowana faktem iż nie mogę pojechać na jakiekolwiek wakacje, tylko muszę się tu za przeproszeniem kisić. Usłyszałam sygnał SMS`a. Szybko podleciałam po telefon, odblokowałam ekran. Był to SMS od mamy.
<to kursywą>
Cześć Rea. Jutro z samego rana przyjedzie po ciebie wujek. Zawiezie cię do babci. Mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawić.
Mam tylko jedną babcie. Powód raczej jest logiczny. Niestety została mi babcia mieszkająca na pustkowiu (czyli na wsi), która nie jest zbyt miłą osobą. Ciągle marudzi, każe pracować jak nie w polu, to przy garach, stodole. Nienawidzę jej.
Leżałam na łóżku patrząc się w sufit. W końcu zadzwoniłam do mamy. Przez chwilę nie widziałam co powiedzieć. Nastała cisza, którą co 4 sekundy przerywał sygnał. W końcu odebrała.
Ja: Mamo, odmawiam wyjazdu do babci.
Mama: Wszystko już załatwione, musisz pojechać.
Ja: Non! Mama s'il vous plaît!
Mama: Babcia z pewnością się uciesz z twoich odwiedzin.
Ja: Nie jadę!
Zakończyłam rozmowę po czym wybiegłam z pokoju. Od razu wpadłam na jakiegoś chłopaka.

<Więc.... ;/>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz